Autor: Lee Kirby, współzałożyciel i prezes Salute Mission Critical
Salute podwoiła się trzeci rok z rzędu! Jestem wdzięczny tym, którzy dali nam szansę udowodnienia wartości tej misji i zaszczycony, że mogę być z nimi związany Salute i jego zwolenników. Wierzę, że to raz na zawsze udowadnia wartość weteranów w tej branży, wartość naszych usług i wagę naszej misji. Konkurujemy na zasadach komercyjnych, wartość naszych usług jest poddawana wnikliwej analizie, a gdy już zapracujemy na biznes, utrzymujemy go dzięki jakości świadczonych usług.
Wierzę, że kluczem do naszego sukcesu jest nasze doświadczenie wojskowe. Szkolenie i rozmieszczanie żołnierzy jest wpisane w nasze DNA. Salute dostarcza naszym klientom ludzi, procesy i procedury z wojskową precyzją. W tym roku uruchomiliśmy m.in. Salute Intern, program zaprojektowany, aby umożliwić firmom wypełnienie luki wynikającej z wymagań dotyczących pierwszych kilku lat doświadczenia poprzez wykorzystanie dźwigni Saluteprogram szkoleń i on-boardingu. Po zakończeniu dwuletniej umowy stażowej wybrani kandydaci będą mogli zostać zatrudnieni przez firmę jako w pełni wykwalifikowany technik centrum danych, który będzie już posiadał dogłębną wiedzę na temat swojego środowiska. Okazało się to ogromnym sukcesem i przekształciło się w wysoko ceniony program usług zarządzanych dla firm decydujących się na outsourcing hybrydowych ról „inteligentnych rąk” na miejscu. Widzimy, że wielu naszych weteranów przyjmuje stanowiska w centrach danych i jesteśmy dumni z tych, którzy rozpoczynają karierę w nich Salute w miarę jak rozwijamy się wraz z naszymi klientami.
Pomagasz nam zmieniać świat, jedna osoba na raz. Około 11% weteranów, których zatrudniamy każdego roku, mieszkało w schroniskach dla bezdomnych. W 2016 r Salute, we współpracy ze schroniskami dla bezdomnych VA, uruchomi dalekosiężny program pracy tymczasowej. Chicago to nasz pierwszy rynek i nie możemy się doczekać zwiększenia liczby zatrudnianych przez nas weteranów. Zapewnienie dodatkowym weteranom możliwości samodzielnego utrzymania się, ponieważ rozpoczęli karierę w branży, która ich potrzebuje tak samo jak oni