Wyzwanie
Obszar centrów danych wymaga stałego napływu rekrutów do obsadzenia wolnych stanowisk. Weterani wszelkiego rodzaju, w tym ci, którzy wyszli z bezdomności, mają ogromny potencjał do wykonywania tych zawodów, na których jest duże zapotrzebowanie. Wyzwanie polega na połączeniu tych dwóch elementów.
Wchodzę Salute Incorporated, firma z siedzibą w Chicago, założona w 2013 roku przez emerytowanego pułkownika Roberta Lee Kirby'ego i konsultanta technologicznego Jasona Okroya w celu budowania kariery weteranów w branży centrów danych.
„Utworzyliśmy Salute aby zmniejszyć wysoką stopę bezrobocia wśród weteranów i przygotować się na przewidywany 20-procentowy niedobór wykwalifikowanego personelu w naszej branży” – powiedział Kirby. „Wielu weteranów posiada już podstawowe umiejętności do pełnienia tych ról i potrzebuje jedynie praktycznego doświadczenia”.
SaluteProgram jest tak skonstruowany, aby uwzględnić weteranów z doświadczeniem w branży centrów danych i bez niego. Salute zatrudnia weteranów do pracy projektowej przy sprzątaniu centrów danych, konserwacji akumulatorów i instalacjach technicznych. Szkolenie w miejscu pracy daje im podstawy do rozpoczęcia lub kontynuowania kariery w branży. Ceny podstawowych stanowisk w centrach danych zaczynają się zazwyczaj od 50,000 XNUMX dolarów rocznie.
„Szkolemy weteranów w każdej jednostce biznesowej, dzięki czemu zdobywają roczne doświadczenie o znaczeniu krytycznym, zwykle potrzebne do rozpoczęcia kariery w branży danych” – powiedział Okroy, Salutedyrektor naczelny. Po zatrudnieniu weterani dołączają do zespołów obsługujących centra danych w całym kraju.
Fix
Aby zlokalizować rekrutów-weteranów, Salute Zespół skontaktował się z Beatrice Smith-Redd, Społeczną Koordynatorką ds. Zatrudnienia (CEC) w Centrum Medycznym Jesse Brown Veterans Affairs (VA). Należy do prawie 150 CEC VA pracujących w centrach medycznych VA w całym kraju, aby pomóc bezdomnym weteranom w zdobyciu pracy zarobkowej.
Pani Smith-Redd przejrzała akta swojej sprawy i znalazła potencjalnego kandydata w osobie Henry'ego L. Jacksona Jr. Pan Jackson posiadał „wielkie umiejętności przywódcze”, jak stwierdziła, a jego ocena zawodowa wykazała, że jego umiejętności i cele zawodowe odpowiadały wymaganiom Salute.
„Ta praca była dokładnie taka, jaką chciałem wykonywać” – powiedział Jackson. „To było darem niebios”.
Napotkał jednak pewne bariery. Chociaż jego bezdomność została rozwiązana około rok wcześniej, zalegał z opłatami za media. Pan Jackson szukał natychmiastowego zatrudnienia i wypłaty za utrzymanie włączonego światła.
Po pozytywnym przebiegu rozmowy kwalifikacyjnej, Salute zatrudnił pana Jacksona, zaczynając od kilku godzin tygodniowo. Aby stopniowo przywracać go na rynek pracy, firma zgodziła się początkowo płacić mu według stawki dziennej, aby mógł uporać się ze swoimi rachunkami.
„W pierwszym tygodniu pracy udało mu się zaktualizować swoje narzędzia” – powiedział Smith-Redd. „To odciążyło go od stresu i presji, dzięki czemu mógł skupić się na wynikach swojej pracy”.
Wynik
Zatrudnienie Weterana zakończyło się sukcesem. VA i Salute oboje zgadzają się, że jest to spowodowane przygotowaniem, zaangażowaniem, umiejętnościami i oddaniem pana Jacksona dobrze wykonanej pracy.
„Henry był entuzjastyczny od naszej pierwszej rozmowy” – powiedziała Sonda Kołodziński, Salutedyrektor operacyjny. „Zrobił wszystko, co obiecał, od pierwszej minuty”.
To uczucie jest wzajemne. „Moi przełożeni przedstawili mi plan pracy i oczekiwania wobec mnie, a także jasno powiedzieli, co mam zrobić” – powiedział pan Jackson.
Stały postęp doprowadził do zwiększenia liczby godzin pana Jacksona do pełnego etatu. „Henry jest świetnym przykładem Salutemisja firmy w działaniu” – powiedział Stephen Richardson, przedstawiciel ds. budowy obiektu, w którym pracuje pan Jackson. „Jako weteran, wspieranie Henry'ego i obserwowanie jego rozwoju daje mi satysfakcję na wielu poziomach”.
Poza wyjątkową etyką pracy pana Jacksona, SaluteElastyczność praktyk płacowych była bardzo pomocna. Pan Jackson wykorzystywał swoją dzienną pensję, aby nadrobić zaległości w rachunkach i zabezpieczyć transport do i z pracy, pokonując typowe przeszkody na drodze do skutecznego zatrudnienia weteranów wychodzących z bezdomności.
„Niezbędne były także raporty o stałych wynikach” – powiedział Smith-Redd. „Otrzymuję regularne aktualizacje postępów od pana Jacksona Salute przełożonym o jego wynikach w pracy” – powiedziała. „Przełożeni i współpracownicy również budują z nim relacje jeden na jednego, dzięki czemu czuje się częścią zespołu”.
„Kiedy firmy tak robią, angażują pracowników znacznie szybciej, co zwiększa ich retencję i utrzymuje zatrudnienie” – stwierdził Smith-Redd. „To prawdopodobnie najskuteczniejszy i najtańszy sposób na wdrożenie nowego pracownika, zwłaszcza takiego, który doświadczył bezdomności i/lub chronicznego bezrobocia”.
Pan Jackson radzi innym weteranom szukającym pracy, aby znaleźli swoją niszę i ją realizowali. „Salute pomaga mi żyć tak, jak chcę” – powiedział.
Ten artykuł można zobaczyć także na va.gov.